tag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.comments2013-06-13T12:51:19.116+02:00FilmorysBoryshttp://www.blogger.com/profile/09547901312551907162noreply@blogger.comBlogger41125tag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.post-24680433603885223502012-11-13T15:57:16.717+01:002012-11-13T15:57:16.717+01:00ja lubię ogryginał za niepowtarzalny klimat. tę we...ja lubię ogryginał za niepowtarzalny klimat. tę wersję też kilka razy widziałem i muszę przyznać, że trzyma poziom.Leo Makihttps://www.blogger.com/profile/17356588145877871205noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.post-32649999247915126572012-11-05T13:39:09.245+01:002012-11-05T13:39:09.245+01:00Patrzę na ten plakat i choć nie widziałam filmu, j...Patrzę na ten plakat i choć nie widziałam filmu, już w tym momencie moja opinia o nim przechyla się w stronę "nie, nie, nie" ;).<br />Podoba mi się ostatnie zdanie Twojego tekstu :). Pozdrawiam!la-di-dahttps://www.blogger.com/profile/13266382008007566086noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.post-28857431591739010302012-01-27T21:50:16.147+01:002012-01-27T21:50:16.147+01:00Muszę przyznać, że myśl nieco podobna do tej przed...Muszę przyznać, że myśl nieco podobna do tej przedstawionej we wstępie zrodziła się w mojej głowie podczas tegorocznego festiwalu filmu Dwa Brzegi. Lekko znudzona dość nietrafnymi wyborami filmowymi, po jakiś dwóch dniach zaczęłam się zastanawiać czy są jeszcze jakieś filmy, które mnie zaskoczą. Bo jak nie cycki to przemoc. Ostatecznie chyba jedyny film, który nie zawierał tych dwóch elementów był o dość ekscentrycznym typie, moim zdaniem, stare jak świat. Więc konia z rzędem temu kto mi zaproponuje film o czymś czego jeszcze nie było. W ogóle, wcale. imho Tarantino chyba był najbliżej moich oczekiwań.<br />Do "Harrego Browna" chyba jednak nie zajrzę, bardzo mnie zniechęciło te dwadzieścia ostatnich minut.<br />Pozdrawiam ;)Patrycjahttps://www.blogger.com/profile/09307283883213034462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.post-1147489373090687552010-10-28T21:04:26.892+02:002010-10-28T21:04:26.892+02:00TS1 widziałem w wieku lat dziesięciu, więc trudno ...TS1 widziałem w wieku lat dziesięciu, więc trudno mi się obiektywnie wypowiadać. TS2 nie widziałem. TS3 jest po prostu świetne — jak widać, wrażenie po wcześniejszych epizodów nie może tu mieć większego wpływu.<br /><br />"Wall-E" to ni pies, ni wydra — za bardzo eksperymentowali z formą, ale jednocześnie ciągle trzymała ich w ryzach konwencja filmu dla dzieciaków. Wyszło cukierkowe ekologiczne post-apo.<br /><br />Dzięki za polecanki.Boryshttps://www.blogger.com/profile/09547901312551907162noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.post-32660370946767722142010-10-28T19:20:47.945+02:002010-10-28T19:20:47.945+02:00Mhm, TS 1 odbiło mnie strasznie, dwójka w ogóle mn...Mhm, TS 1 odbiło mnie strasznie, dwójka w ogóle mnie nie porwała - o trójce słyszę dobre opinie, ale najczęściej oceniający mieli też dobre wrażenia po wcześniejszych epizodach.<br /><br />Wall-E miał parę ciekawych rzeczy, ale od połowy film psuje się strasznie. Up! (Odlot) to dla odmiany rewelacja, zaskoczyli mnie zupełnie - ale polecam oryginalne udźwiękowienie a nie dup-bbing.<br /><br />Jeżeli lubisz dobrą mądrą animację to aż nie wiem, od czego zacząć Ci polecać - może trzy tytuły: Tekkon Kinkreet (cud), Wizards, American Pop.Deckardhttps://www.blogger.com/profile/14053728184558079111noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.post-30499135491756166822010-10-23T19:59:01.562+02:002010-10-23T19:59:01.562+02:00Byłem świeżo po "Wiernym ogrodniku" i po...Byłem świeżo po "Wiernym ogrodniku" i podszedłem do "Syriany" na zbyt dużym luzie, bo myślałem, że to będzie coś w stylu tamtego filmu. Cóż... :) <br /><br />Oglądając "Syrianę" czułem, że nie łapię wszystkich powiązań, o których opowiadał film. Na przykład pamiętam, że występowała tam para postaci: ojciec i syn. Jeden z nich dużo palił, drugi był politykiem, czy jakoś tak. :) Nie załapałem, jaki był ich związek z głównym wątkiem fabuły.<br /><br />Muszę obejrzeć raz jeszcze na DVD.Boryshttps://www.blogger.com/profile/09547901312551907162noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.post-36667414111932936222010-10-23T16:27:56.799+02:002010-10-23T16:27:56.799+02:00Michael Clayton, najlepszy thriller pomiędzy Syria...Michael Clayton, najlepszy thriller pomiędzy Syrianą a Ghost Writerem ;-)<br /><br />Co takiego skomplikowało Ci Syrianę?Deckardhttps://www.blogger.com/profile/14053728184558079111noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.post-34056091384853752442010-10-22T17:48:30.011+02:002010-10-22T17:48:30.011+02:00@Mała Mi
Znam kilka osób, do których nie trafia zu...@Mała Mi<br />Znam kilka osób, do których nie trafia zupełnie barejowski humor, więc nie dziwię Ci się. Faktycznie, Bareję albo się uwielbia, albo nie trawi. Co do polecanek komediowych, to musiałabyś wymienić parę filmów z tego gatunku, które Ci się podobały. Bo proponować w ciemno trudno. :)Boryshttps://www.blogger.com/profile/09547901312551907162noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.post-27979252800616579222010-10-22T17:45:48.491+02:002010-10-22T17:45:48.491+02:00Witam! :)
Cóż, mam wrażenie, że wszystkie filmy z...Witam! :)<br /><br />Cóż, mam wrażenie, że wszystkie filmy z GC są warte obejrzenia. Rozważam kupno pierwszych sezonów "Ostrego dyżuru". :)<br /><br />O "Amerykaninie" słyszałem. Polecam natomiast "Syrianę". Tyle że "Syriana" jest filmem skomplikowanym i wypada obejrzeć ją ze dwa razy (ja niestety widziałem ją tylko raz, w kinie, i do tej pory nie wiem za bardzo, o co tam chodziło :)).Boryshttps://www.blogger.com/profile/09547901312551907162noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.post-3579603158820036492010-10-22T14:44:06.600+02:002010-10-22T14:44:06.600+02:00Jestem za młoda... i zupełnie mnie nie bawią te fi...Jestem za młoda... i zupełnie mnie nie bawią te filmy... w ogóle do mnie nie przemawiają... <br /><br />Z resztą nowe komedie amerykańskie gdzie zabawne jest bekanie i te sprawy też mnie nie bawią... <br />Bo są głupie. <br /><br />Szukam mądrych, zabawnych i inteligentnych komedii :) ktokolwiek widział... ktokolwiek wie? :)Mała Mihttps://www.blogger.com/profile/06343317831535595909noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.post-84605862729332208232010-10-22T12:55:20.614+02:002010-10-22T12:55:20.614+02:00No, toś pojechał! Muszę zobaczyć! ;-)No, toś pojechał! Muszę zobaczyć! ;-)Staszek Krawczykhttps://www.blogger.com/profile/11420305332003524607noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.post-73760310165979046992010-10-22T08:38:41.952+02:002010-10-22T08:38:41.952+02:00Dzień dobry :) witam!
Widziałam ten film :) podob...Dzień dobry :) witam! <br />Widziałam ten film :) podobał mi się, a teraz będzie wchodził nowy z GC ;) "Amerykanin" czy coś takiego :) po przeczytaniu opisu wnioskuję, że może być w podobnym stylu... :)<br /><br />Miłego dnia!Mała Mihttps://www.blogger.com/profile/06343317831535595909noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.post-40710677394490852202010-10-01T16:04:43.441+02:002010-10-01T16:04:43.441+02:00Przyjąłem, że można, więc musisz mi udowodnić, że ...Przyjąłem, że można, więc musisz mi udowodnić, że moje założenie prowadzi do sprzeczności tudzież nielogiczności. :) To będzie przykład z innej półki, ale zwróć uwagę, że z sensacyjnej <b>formy</b> korzystają tabloidy, pisząc o różnych (niekoniecznie kryminalnych) <b>tematach</b>.<br /><br />"Action film" nie można przyjąć jako odpowiednika "filmu sensacyjnego" właśnie dlatego, że my, w przeciwieństwie od Anglosasów, rozróżniamy "film akcji" (np. <i>Twierdza</i>) i "film sensacyjny" (np. <i>Dzień próby</i>). Oczywiście, sensacja z filmami akcji sąsiaduje (a z drugiej strony z thrillerami).<br /><br />Kryminał = "konflikt oparty na odsłanianiu tajemnicy związanej z przestępcami przez stróżów prawa". :)Boryshttps://www.blogger.com/profile/09547901312551907162noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.post-65549921836913402552010-10-01T15:50:10.377+02:002010-10-01T15:50:10.377+02:00No nie wiem, czy nie można. :) Jeśli można przyjąć...No nie wiem, czy nie można. :) Jeśli można przyjąć "action film" jako zgrubny odpowiednik "filmu sensacyjnego", to lektura niezastąpionej Wikipedii (http://en.wikipedia.org/wiki/Action_film) sugeruje istnienie pewnych tematów charakterystycznych dla takich utworów. Oczywiście, część z nich pokrywa się z typową tematyką kryminałów, ale nie wszystkie ("heroic bloodhshed"!).<br /><br />Wydaje mi się zresztą, że trochę za szeroko definiujesz kryminał, bo to nie tylko "konflikt przestępców ze stróżami prawa", ale też "konflikt oparty na odsłanianiu tajemnicy, rozwiązywaniu zagadki".Staszek Krawczykhttps://www.blogger.com/profile/11420305332003524607noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.post-8282632676797306802010-10-01T15:24:29.322+02:002010-10-01T15:24:29.322+02:00Dobrze, ale w takim razie Twoje wcześniejsze pytan...Dobrze, ale w takim razie Twoje wcześniejsze pytanie nie ma sensu (przynajmniej w świetle tego, co ja napisałem :)), bo nie można mówić o tematyce sensacyjnej, tylko o sensacyjnej formie. Forma sensacyjna (prawie) zawsze związana jest z tematyką kryminalną, ale nie vice versa.Boryshttps://www.blogger.com/profile/09547901312551907162noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.post-47099533162028897362010-10-01T14:17:13.136+02:002010-10-01T14:17:13.136+02:00Piszesz o skonwencjonalizowanej formie i skonwencj...Piszesz o skonwencjonalizowanej formie i skonwencjonalizowanej tematyce. :) Konwencję w przybliżeniu można tu zdefiniować jako pewien zestaw typowych rozwiązań (lub typowych reguł), które wyznaczają kształt danej grupy tekstów kultury. Akurat ta kwestia nie będzie chyba dla nas problemem, pojęcia konwencjonalności i gatunkowości są w sporym stopniu (choć nie w 100%) wymienne.<br /><br />Na resztę odpiszę, jak odpiszę, teraz muszę się skupić na czymś innym. :)Staszek Krawczykhttps://www.blogger.com/profile/11420305332003524607noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.post-41879908667780403442010-10-01T14:09:46.138+02:002010-10-01T14:09:46.138+02:00Zacznij, proszę, od zdefiniowania konwencji w tym ...Zacznij, proszę, od zdefiniowania konwencji w tym kontekście. Ja nie piszę o konwencji; piszę o formie z jednej strony i o tematyce z drugiej.<br /><br />"Sensacyjność" jest u mnie formą, "sensacja" to taki "film umiarkowanej akcji". "Kryminalność" określa tematykę: przestępcy kontra stróże prawa. Akurat sensacje prawie zawsze są kryminalne, zgoda, ale to wyjątek, o którym napisałem zresztą w drugim akapicie. Natomiast odwrotna zasada nie działa; film kryminalny nie musi być sensacją, może być też dramatem, filmem detektywistycznym, komedią (filmy Machulskiego).Boryshttps://www.blogger.com/profile/09547901312551907162noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.post-71178873767346851872010-10-01T13:51:53.344+02:002010-10-01T13:51:53.344+02:00Ale czy typowy temat konwencji sensacyjnej można s...Ale czy typowy temat konwencji sensacyjnej można sprowadzić do tematu konwencji kryminalnej? :)Staszek Krawczykhttps://www.blogger.com/profile/11420305332003524607noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.post-91538138538670564372010-10-01T13:35:18.992+02:002010-10-01T13:35:18.992+02:00Scobin:
"Hm, czy faktycznie thriller nie ma s...Scobin:<br />"Hm, czy faktycznie thriller nie ma swojego typowego tematu? Albo film sensacyjny?"<br /><br />Tak, mają. Toteż niektóre połączenia formalno-tematyczne są standardowe. Napisałem o tym przecież w drugim akapicie. :)<br /><br />Po chwili namysłu doszedłem zresztą do wniosku, że mimo wszystko nie ma czegoś takiego jak "czysta" komedia. Filmy, które postrzegamy jako "po prostu komedie" (np. "Głupi i głupszy"), są komediami przygodowymi, tzn. bohaterowie przeżywają różne przygody na wesoło.<br /><br /><br />@Tomasz:<br />Kąsasz.Boryshttps://www.blogger.com/profile/09547901312551907162noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.post-37414709701473771842010-10-01T12:34:25.313+02:002010-10-01T12:34:25.313+02:00A skąd przepisałeś tą notkę? :PA skąd przepisałeś tą notkę? :PAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/00123405139464183691noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.post-82623262477620469692010-10-01T10:48:35.859+02:002010-10-01T10:48:35.859+02:00Pod koniec komentarza zwróciłem uwagę, że pisałeś ...Pod koniec komentarza zwróciłem uwagę, że pisałeś raczej o temacie niż fabule, ale nie chciało mi się już tego zmieniać, więc tylko dopisałem słowo "temat". :)<br /><br />Hm, czy faktycznie thriller nie ma swojego typowego tematu? Albo film sensacyjny?Staszek Krawczykhttps://www.blogger.com/profile/11420305332003524607noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.post-80337939077052901372010-10-01T00:18:53.962+02:002010-10-01T00:18:53.962+02:00Staszku! Nie neguję istnienia Mądrej Teorii Gatunk...Staszku! Nie neguję istnienia Mądrej Teorii Gatunków, z którą mój chałupniczy podział z pewnością się kłóci. Zwróć jednak uwagę, że w swoim zestawieniu formie przeciwstawiam <b>tematykę</b>, nie fabułę. To ważne, bo o ile zgadzam się, że na poziomie fabuły jako takiej styl i treść faktycznie się mieszają, o tyle uważam, że na poziomie czysto tematycznym (leitmotivu) da się zgrabnie wyizolować <b>esencję</b> fabuły.<br /><br />Ale istotnie, zapomniałem dodać akapit, w którym łaskawie zezwoliłbym :), by łączyć w pary etykiety w obrębie tej samej kategorii (np. katastroficzno-romantyczny <i>Titanic</i>, dramat psychologiczny <i>Krótki film o miłości</i>, "czysta" komedia <i>Głupi i głupszy</i>).Boryshttps://www.blogger.com/profile/09547901312551907162noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.post-72390749779699127852010-09-30T23:02:38.828+02:002010-09-30T23:02:38.828+02:00Borysie! Każde [1] z określeń gatunkowych, które w...Borysie! Każde [1] z określeń gatunkowych, które wymieniłeś jako formalne:<br /><br />"komedia, thriller, sensacja, dramat, musical, psychologiczny",<br /><br />może się odnosić nie tylko do stylu czy nastroju, ale także do fabuły. Istnieją pewne typowe cechy fabuł komediowych, fabuł sensacyjnych i fabuł thrillerów. Tak przynajmniej jest w literaturze – nie przypuszczam, by w kinie miało być inaczej.<br /><br />Moim zdaniem lepiej jest nie rozdzielać tak stanowczo właściwości "fabularnych" i "estetycznych", ale przyjąć, że np. komedia romantyczna jest utworem, który może pod obydwoma względami czerpać i z komedii, i z romansu. Innymi słowy, film taki wykorzystuje dwie konwencje gatunkowe, ale nie jest powiedziane, że z jednej czerpie jedynie wygląd świata, a z drugiej wyłącznie temat czy fabułę.<br /><br /><br />[1] No, nie jestem pewien co do musicalu.Staszek Krawczykhttps://www.blogger.com/profile/11420305332003524607noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.post-76445544871354457932010-09-21T12:36:58.454+02:002010-09-21T12:36:58.454+02:00Chyba ostatni akapit, "piszczący zegarek"...Chyba ostatni akapit, "piszczący zegarek". :) Ale to nie była wcale końcówka filmu...Boryshttps://www.blogger.com/profile/09547901312551907162noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3577912893027400834.post-84189253618818466072010-09-21T10:53:07.342+02:002010-09-21T10:53:07.342+02:00To gdzie miał być ten niespojler? :)To gdzie miał być ten niespojler? :)Staszek Krawczykhttps://www.blogger.com/profile/11420305332003524607noreply@blogger.com